Sypialnia pod samym dachem
Fot. http://iprojektowaniewnetrz.pl
Poddasze to nieoczywiste miejsce na urządzenie sypialni, ale pod wieloma względami idealnie się na sypialnię nadaje. Oddalone od głównego ciągu komunikacyjnego, do hałaśliwej kuchni i salonu, w którym zawsze coś się dzieje.
Teoretycznie każdy rodzaj poddasza nadaje się na sypialnię, ale w praktyce najbardziej funkcjonalne okazują się sypialnie pod dachem, który jest dwuspadowy. Przestrzeń pod dachem czterospadowym jest nieco trudniejsza do zagospodarowania. W takich przypadkach warto poradzić się specjalisty architekta w kwestii urządzenia wnętrza, który potrafi często doradzić wiele nieoczywistych rozwiązań.
Wybierając miejsce na łóżko na poddaszu można nie martwić się tym, że łóżko stanie na linii okno-drzwi. Wręcz często ustawia się łóżko pod oknem dachowym, aby mieć widok na rozgwieżdżone niebo (o ile tylko nie mieszka się w mieście). Głównym kryterium ustawienia łóżka jest jednak w takiej sytuacji wygoda wstawania – siadając na łóżko, nie możemy uderzać głową w sufit. Trzeba pamiętać, że czasami budzimy się ze snu nagle i wtedy musimy mieć możliwość bezpiecznego zerwania się z łóżka. Poza tym do boku łóżka powinna być możliwość podejścia w pozycji wyprostowanej. Jeśli łóżko jest podwójne, takie podejście powinno być możliwe z dwóch stron.
Teoretycznie sypialnia nie musi być mocno oświetlona. Poddasze ze swoimi skosami zawsze wydaje się ciasne i zacienione, dlatego tak ważne jest odpowiednie oświetlenie zarówno naturalne, jak i sztuczne. Trzeba jednak uważać, aby nie okazało się, że mocno naświetlenie sypialni w dzień skutkuje jej nadmiernym nagrzewaniem. Na pewno okno powinno być dobrane starannie i nie może to być jedynie świetlik – sypialnię trzeba przecież czasami wywietrzyć. Najczęściej wybiera się do sypialni na poddaszu okna połaciowe, przez które dociera do wnętrza więcej światła niż z lukarn. Ich dodatkową zaletą jest to, że optycznie powiększają wnętrze. Jeśli wybierzemy model uchylno-obrotowy, będzie można przez nie wyjrzeć na zewnątrz. Modne są ostatnio okna połaciowe nisko zamontowane lub kolankowe, które nadają sypialni nowoczesny wygląd.
Niskie przestrzenie pod skosami bywają uciążliwe, ale można ja zagospodarować. Świetnie do tego się niskie szafki i komody, które idealnie wpasowują się w przestrzeń pod skosami. Planując jednak takie umeblowanie oraz wszelkie szafy i szafki trzeba koniecznie zwrócić uwagę na to, czy drzwi mogą się swobodnie otwierać i nie zahaczają o skosy przy pełnym otwarciu. To jeden z najczęstszych błędów w czasie montażu mebli na poddaszach.
Aranżując sypialnię na poddaszu warto podkreślić atuty takiego wnętrza np. uwypuklając skosy przez pozostawienie ich w kolorze drewna. Ciekawym patentem jest pomalowanie ich na biało, co optycznie powiększy przestrzeń. Jeśli pomieszczenie jest niskie, warto wstawić do niego niskie meble, także materac na niższym niż zwykle stelażu, wtedy wnętrze wyda się wyższe.
Poddasze na sypialnię
Teoretycznie każdy rodzaj poddasza nadaje się na sypialnię, ale w praktyce najbardziej funkcjonalne okazują się sypialnie pod dachem, który jest dwuspadowy. Przestrzeń pod dachem czterospadowym jest nieco trudniejsza do zagospodarowania. W takich przypadkach warto poradzić się specjalisty architekta w kwestii urządzenia wnętrza, który potrafi często doradzić wiele nieoczywistych rozwiązań.
Miejsce na łóżko
Wybierając miejsce na łóżko na poddaszu można nie martwić się tym, że łóżko stanie na linii okno-drzwi. Wręcz często ustawia się łóżko pod oknem dachowym, aby mieć widok na rozgwieżdżone niebo (o ile tylko nie mieszka się w mieście). Głównym kryterium ustawienia łóżka jest jednak w takiej sytuacji wygoda wstawania – siadając na łóżko, nie możemy uderzać głową w sufit. Trzeba pamiętać, że czasami budzimy się ze snu nagle i wtedy musimy mieć możliwość bezpiecznego zerwania się z łóżka. Poza tym do boku łóżka powinna być możliwość podejścia w pozycji wyprostowanej. Jeśli łóżko jest podwójne, takie podejście powinno być możliwe z dwóch stron.
Wybór oświetlenia
Teoretycznie sypialnia nie musi być mocno oświetlona. Poddasze ze swoimi skosami zawsze wydaje się ciasne i zacienione, dlatego tak ważne jest odpowiednie oświetlenie zarówno naturalne, jak i sztuczne. Trzeba jednak uważać, aby nie okazało się, że mocno naświetlenie sypialni w dzień skutkuje jej nadmiernym nagrzewaniem. Na pewno okno powinno być dobrane starannie i nie może to być jedynie świetlik – sypialnię trzeba przecież czasami wywietrzyć. Najczęściej wybiera się do sypialni na poddaszu okna połaciowe, przez które dociera do wnętrza więcej światła niż z lukarn. Ich dodatkową zaletą jest to, że optycznie powiększają wnętrze. Jeśli wybierzemy model uchylno-obrotowy, będzie można przez nie wyjrzeć na zewnątrz. Modne są ostatnio okna połaciowe nisko zamontowane lub kolankowe, które nadają sypialni nowoczesny wygląd.
Fot. http://iprojektowaniewnetrz.pl
Otwieranie drzwi
Niskie przestrzenie pod skosami bywają uciążliwe, ale można ja zagospodarować. Świetnie do tego się niskie szafki i komody, które idealnie wpasowują się w przestrzeń pod skosami. Planując jednak takie umeblowanie oraz wszelkie szafy i szafki trzeba koniecznie zwrócić uwagę na to, czy drzwi mogą się swobodnie otwierać i nie zahaczają o skosy przy pełnym otwarciu. To jeden z najczęstszych błędów w czasie montażu mebli na poddaszach.
Triki i pomysły
Aranżując sypialnię na poddaszu warto podkreślić atuty takiego wnętrza np. uwypuklając skosy przez pozostawienie ich w kolorze drewna. Ciekawym patentem jest pomalowanie ich na biało, co optycznie powiększy przestrzeń. Jeśli pomieszczenie jest niskie, warto wstawić do niego niskie meble, także materac na niższym niż zwykle stelażu, wtedy wnętrze wyda się wyższe.
Data publikacji: 01.08.2012
